Oświadczyny nie mogą się odbyć bez 4 elementów jakimi są:
- dziewczyna (zakochana w swoim chłopaku)
- chłopak (równie bezgranicznie zakochany w dziewczynie)
- pierścionek ( piękny pierścionek zakupiony za całą pensje faceta :P )
-
charakterystyczne klęknięcie na kolano i zadanie pytania "Czy wyjdziesz
za mnie?" - to pytanie z cyklu- tylko odpowiedź >tak< jest
prawidłowa :P
To szczególne wydarzenie powinno odbyć się w wyjątkowej aranżacji,każdy szczegół jest w tym momencie bardzo ważny.
Pod lupę bierzemy:
1.
miejsce- Pomysły są najróżniejsze, jednak wszędzie może być fajnie,
jeśli jest odpowiednia aura. Czy jest to łóżko- gdy z samego rana
Wybranka budzi się i tonie w kwiatach, czy w balonie, czy w Paryżu pod
wieżą Eiffla, czy na plaży, czy na szczycie góry, czy w Sylwestra o 12-
nastej...
2. pierścionek- to omówiliśmy ostatnio, ale przypominamy: KATEGORYCZNIE ZABRONIONE jest zabieranie
przyszłej Narzeczonej do jubilera, by sobie sama wybrała pierścionek! To
wiąże się z trzecim punktem..(czytaj dalej)
3. element zaskoczenia- jak dla mnie to właśnie to sprawia, że tego dnia nie zapomnimy do końca życia.
Chyba powinnam się w tym miejscu pochwalić filmem z oświadczyn, które zafundował mi Mój Ukochany! :)
OdpowiedzUsuńE.
Bardzo chętnie zobaczymy! Chwal się! :)
Usuń