niedziela, 12 stycznia 2014

Relacja z Polskiej Gali Ślubnej

Jak co roku jesteśmy gościem Polskiej Gali Ślubnej w Pałacu Kultury i Nauki  w Warszawie, tegoroczna odsłona nas zaskoczyła i to pozytywnie! Przede wszystkim pokazy mody ślubnej- świetne organizacja i rewelacyjne kolekcje polskich i zagranicznych marek. Na szczególną uwagę zasługiwał pokaz sukien Angel by Viola Piekut oraz salonu Mirella z nową polską marką Mia Lavi. Na targach pojawiliśmy się 2 dnia, także nową markę w branży Laurelle oraz Femini podziwialiśmy jedynie na stoisku, ale te projekty równie przypadły nam do gustu! Moda męska nie pozostawała w tyle, panowie mieli bardzo duży wybór wśród pracowni krawieckich. Duży plus dla wystawców za to, że tzw. boxy przyciągają, są coraz atrakcyjniejsze, przyjazne, aż chce się przystanąć, dotknąć i pogadać!
Niezmienne jest to, że po wizycie na targach wyjdziesz z 3 kg torbą ulotek- może lepiej kłaść nacisk na kontakt z klientem niż zasypywać go makulaturą? I cena.. 20 zł za wstęp to chyba ciut za dużo.
Kochani! Polecam targi tym parom, które swoje wybory mają dopiero przed sobą. Traktujcie je jako inspirację i rekonesans. Kuszą rabaty i konkursy, ale pamiętajcie, że nie musicie w tym dniu i w tych okolicznościach podejmować istotnych decyzji. Po prostu zainspirujcie się i poznajcie podwykonawców.

Oto relacja z targów naszymi oczami





























Brak komentarzy:

Prześlij komentarz